środa, 29 kwietnia 2015

CZŁOWIEK DOJRZAŁY

Człowiek dojrzały
nie jest niewolnikiem
swojej przeszłości.
 
                                                   ks. Marek Dziewiecki

wtorek, 28 kwietnia 2015

XXX

Tryskam zdrowiem i energią.

POKŁÓCIŁY SIĘ POETKI

Pokłóciły się poetki
o pietruszkę i skarpetki -
ostrzą pióra, rymy klecą,
aż z ich wierszy iskry lecą...
 
Pierwsza dąsa się i jeży,
bo jej druga nie chce wierzyć,
że skarpetka, taka  z klasą,
musi mieć gustowny fason.
 
Druga pierwszej wciąż wytyka
jej podejście do guzika,
głupstwa plecie o kapuście
i obuwie ma w złym guście...
A więc pierwsza się oburza!
 
Trzecia wpada niczym burza,
już od progu złością tryska,
zżyma się i gromy ciska,
koleżankom tłuczkiem grozi...
 
Chyba nic ich nie pogodzi!
 
Pokłóciły się poetki
o pietruszkę i skarpetki...
Krzyczą... tupią... łamią pióra...
To dopiero awantura!
 
                                                     Agnieszka Frączek
 
 


poniedziałek, 27 kwietnia 2015

SKĄD SIĘ BIERZE DZIURA W SERZE?

Skąd się bierze
Dziura w serze?
W goudzie
Lub w ementalerze?
Czy ją robi
Jakieś zwierzę,
Które w serze
Miewa leże
I się nudzi
Na kwaterze?
Może krety?
Może jeże?
Bo w wiertarkę,
Powiem szczerze,
Nie uwierzę.
 
                                               Ludwik Jerzy Kern

niedziela, 26 kwietnia 2015

PRZYPOWIEŚĆ BIBLIJNA

Czasem jednak
dostrzegasz źdźbło
w oku bliźniego

i nawet widzisz
jak się rozwija
jak pnie się
jak urosło w
drzewo dobrego i złego
w mocny cedr
który zetną libańscy drwale
a Stary Cieśla zrobi z niego
tęgą i równo ciosaną belkę
którą nosisz potem w swoim oku
ale jej nie dostrzegasz

                                                          Ryszard Kapuściński

sobota, 25 kwietnia 2015

RANY BOSKIE

Rany boskie, co się dzieje?
Wiatru nie ma, a ząb się chwieje.
Do dentysty ząb nie poszedł,
Trzeba będzie zażyć proszek.
 
                                                           Ludwik Jerzy Kern

piątek, 24 kwietnia 2015

JUREK OGÓREK

Jurek Ogórek,
Niebieskie migdały,
Przedrzeźniał dziewczynki,
A one płakały.
Lecz chłopcy z sąsiednich
Przybiegli podwórek
I uciekł od razu
Ten Jurek Ogórek.

                                                        Ludwik Jerzy Kern

czwartek, 23 kwietnia 2015

SKĄD SIĘ BIORĄ DZIECI - CZYLI POTYCZKA UŚWIADAMIAJĄCA cz.1

KAPUŚCIANE DZIECI
Nie ma końca wiecznym sporom
o to, skąd się dzieci biorą.
Bocian kładzie je pod drzewem?
Śpią w kapuście? Sama nie wiem...
 
Skąd biorą się dzieci...? To proste!
Nie znajdziesz ich w trawie pod mostem,
choć prawi ci babka czy matka
teorię o pszczółkach i kwiatkach.
 
A to, że je bocian przynosi...?
To bzdura! Wszak tata Małgosi
wygadał się właśnie przed chwilą,
że córcia ważyła trzy kilo!
A bociek top przecież nie tragarz...
Zbyt wiele od niego wymagasz!
 
Czas pojąć, że prawda jest inna,
po prostu dziecinnie niewinna:
Niemowlak różowy i tłusty
wyrasta spod liścia kapusty!
 
Więc nie bądź dziewczynką naiwną
i grządkę przeszukaj warzywna,
bo dzieci tam znaleźć nie sztuka...
 
... lecz, proszę, w sałacie nie szukaj!
 
                                                                          Urszula Kozłowska

środa, 22 kwietnia 2015

CIEŃ

Ten mój cień,
Śmieszny cień,
Chodzi za mną cały dzień.
Robi wszystko to co ja.
Ja gram we piłkę,
On tez gra,
Ja na schody, on na schody,
Ja jem lody,
On je lody,
Ja przez płot,
On przez płot,
Gotów jest do różnych psot.
       
                                                   Ludwik Jerzy Kern

wtorek, 21 kwietnia 2015

ŚPIESZMY SIĘ

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
 
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzic się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno
 
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny
 
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
 
                                                                  ks. Jan Twardowski

niedziela, 19 kwietnia 2015

***

Miłość pociesza
jak, słońce po deszczu
 
                                                       Wiliam Szekspir

sobota, 18 kwietnia 2015

BAMBO

Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
Czarną ma skórę ten nasz koleżka.
 
Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej Pierwszej czytanki.
 
A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje - to jego praca.
 
Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!"
A Bombo czarną nadyma buzię.
 
Mama powiada: "Napij się mleka",
A on na drzewo mamie ucieka.
 
Mama powiada: "Chodź do kąpieli",
A on się boi, że się wybieli.
 
Lecz mama kocha swojego synka,
Bo dobry chłopak z tego Murzynka.
 
Szkoda, że Bambo czarny, wesoły,
Nie chodzi razem z nami do szkoły.
 
                                                             Julian Tuwim

czwartek, 16 kwietnia 2015

WIATR

- Czego ty jęczysz, ty bujny wietrze,
I czego tak zawodzisz?
Czemu nie siedzisz w chateczce swojej,
Tylko po polu chodzisz?
- Oj, tego jęczę, tego zawodzę,
Moje ty drogie dziecię,
Że nie mam chatki, rodzonej matki
I tułam się po świecie.
 
                                                             Maria Konopnicka

środa, 15 kwietnia 2015

WYOBRAŹNIA

Co to jest wyobraźnia? - zapyta ktoś być może.
Czy każdy ją ma? Czy jest w jakimś kolorze?
Czy ma kształt? Czy można ją dotknąć?
Wyobraźnia to głębia niezmierzona
Naszych planów, marzeń, chęci,
Moc nieujarzmiona.
Dla niej jest niczym odległość i czas,
Dla niej języki, kontynenty nie dzielą nas.
Ona czyni piękniejsze życie,
Pozwala robić to, o czym marzymy skrycie.
Zwiedzać kraje, poznawać obyczaje,
Malować, haftować, pisać i śnić,
Że jesteśmy zawsze sprawni i zdrowi,
Z wyobraźnią zdobywać świat gotowi.
 
                                                               Halina Lipka

O CZYM PTASZEK ŚPIEWA

A wiecie wy, dzieci,
O czym ptaszek śpiewa,
Kiedy wiosna leci
Między nasze drzewa?
 
Oj, śpiewa on wtedy
Piosenkę radosną:
"Przeminęły biedy,
Gaj się okrył wiosna!"
 
Oj, śpiewa on sobie
Z tej wielkiej uciechy,
Że do gniazda wraca,
Do swej miłej strzechy.
 
Latał on za góry,
Latał on za morza...
Za nim ciężkie chmury,
Przed nim złota zorza.
 
Teraz się zmieniła
Pogoda na świecie;
Nasza wiosna miła
Odziała się w kwiecie...
 
Tak i dola nasza,
Choć nam się zasmuci,
Wróci nam z piosenką,
Z słoneczkiem nam wróci!...
 
                                                         Maria Konopnicka

wtorek, 14 kwietnia 2015

WLAZŁ KOTEK NA PŁOTEK

Wlazł kotek na płotek i mruga,
ładna to piosenka nie długa.
Nie długa, nie krótka, lecz w sam raz!
Zaśpiewaj, koteczku, jeszcze raz.
 
 

POZYTYWNE WARTOŚCI

Należy w sobie dostrzec
pozytywne wartości,
bo nawet w najgorszym z nas
jest jeszcze ślad Bożej dobroci.
 
                                          kard. Stefan Wyszyński
 
 
 


poniedziałek, 13 kwietnia 2015

SZKOŁA WCZORAJ I DZIŚ

Stary budynek, trzeszczące schody
Małe okienka, toalety bez wody
W klasie dwie czarne tablice
Ławki z kałamarzem w środku
Duże liczydło i widok na ulicę
 
Pani spokojnie się przechadza
Dziewczynki grzecznie dygają
Chłopcy głowy skłaniają
To obrazek z przeszłości
 
A co powiem o teraźniejszości
 
Teraz budynki nowe, okna duże
Korytarze przestronne
Dzieci głośno biegają
Na nikogo nie zważają.
 
Komórki wypasione w ręku trzymają
I rzadko komu pozdrowienie
I uśmiech posyłają
Programy szkolne różne mają
Ale je szybko wchłaniają
 
Wszystko szybko, szybko
Ale czy na długo?
Gdzie te szkolne przyjaźnie, co trwały?
Dziś, kto nie ma komputera
Komórki wypasionej
To jest na pozycji straconej
 
Czy to jest ten świat wymarzony?
Czy to jest ten świat upragniony?
Czy to tak miało być?
Czy o to chodziło
Gdy się to nowe tworzyło?
 
                                                       Halina Lipka
 
 


niedziela, 12 kwietnia 2015

O PTAKU DZIWAKU

Rozmawiałam wczoraj z ptakiem
- nadzwyczajnym wprost dziwakiem!
 
Ptak ten, zamiast boso hasać,
lata w żółtych adidasach,
nosi szalik lub skarpety...
jakby z innej był planety!
 
- Trzeba się ubierać modnie! -
ćwierka i przymierza spodnie.
- Ptaszku - rzekłam - to androny...
Chyba jesteś już zmęczony?
 
Odpowiedział: - Ty masz rację!
- Więc polecę na wakacje!
Samolotem, w ptasiej klasie.
Pa! bo muszę być o czasie!
 
                                                                    Agnieszka Frączek



czwartek, 9 kwietnia 2015

JACY JESTEŚMY...

Kim my jesteśmy?
Co po nas zostanie?
Czy ktoś nas zapamięta?
Czy ktoś po nas zapłacze?
 
Podobno tyle dostajemy
Ile z siebie sami dajemy
Ale czy zawsze o tym pamiętamy?
 
Czy krzywdzić innych się nie staramy?
Czy nie kłamiemy? Oszukujemy?
Czy zawsze godnie postępujemy?
 
Czy gdy przychodzi chwila ostatnia
Chwila odejścia ku światłu
Zawsze możemy z czystym sumieniem
Przekroczyć próg życia?
 
Czy fałsz i obłuda, zawiść i żal
Nie zatrze radosnych chwil bycia?
 
Więc żyjmy i cieszmy się życiem
By nikt przez nas nie płakał
By z godnością patrzeć w lustro
By wokół nas nigdy nie było pusto.
 
                                                             Halina Lipka

wtorek, 7 kwietnia 2015

ODKRYWANIE SIEBIE

Nieustanne odkrywanie siebie 
jest wspaniałą przygodą

                                                     Anna Szczepańska


piątek, 3 kwietnia 2015

WIELKANOCNE ŻYCZENIA

Niech się święci jajeczko - symbol życia
Niech się święci szyneczka wędzona
I kiełbasa kopcona

Niech się święcą baby lukrowane
Serniki, makowce jak malowane

Niech palmy barwami się mienią
A bazie w wazonach zielenią
Żonkile stół rozweselają
Hiacynty im pomagają

Niech wszystkim szczęście
I zdrowie dopisuje
A chleba i soli na stołach naszych
Nigdy nie brakuje
Wesołego Alleluja

                                                         Halina Lipka


czwartek, 2 kwietnia 2015

UŚMIECH

Ani ambicja, ani sztuka,
ani podróże, ani bogactwo - 
uśmiech jest niezbędny do życia.
Taki uśmiech, który z sytego serca płynie.

                                                          Maria Kuncewicz