- Czego ty jęczysz, ty bujny wietrze,
I czego tak zawodzisz?
Czemu nie siedzisz w chateczce swojej,
Tylko po polu chodzisz?
- Oj, tego jęczę, tego zawodzę,
Moje ty drogie dziecię,
Że nie mam chatki, rodzonej matki
I tułam się po świecie.
Maria Konopnicka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz